Kiła – najczęściej występujące choroba weneryczna

Obecnie na świecie występuje ponad 20 rodzajów chorób wenerycznych, czyli przenoszonych drogą płciową. Jedną z najpowszechniejszych jest kiła – choroba przenoszona przez wirus lues, syphillis. Największą liczbę osób zakażonych znajduje się wśród osób posiadających wielu partnerów seksualnych oraz w środowisku osób homo lub biseksualnych.

Co to jest kiła?

Kiła, co ciekawe, od wielu wieków posiada mnóstwo nazw, w zależności od kraju, gdzie występuje. W Polsce mówiło się o niej „choroba niemiecka”, w Rosji „choroba polska”, natomiast we Francji „choroba włoska”. Ne gardzono takimi powiedzeniami jak „choroba miłosna”,”choroba dworska”, „przydomek dworski” czy „ospa miłosna”. Jednak najpopularniejsza nazwa – syfilis – pochodzi od poematu włoskiego lekarza, w którym, inspirując się postacią Syfilusa z mitologii greckiej, zmienił końcówkę -us na -is.

Z kiłą łączy się również najbardziej brutalne i nieetyczne badanie medyczne przeprowadzone na amerykańskich farmerach, podczas którego nie podano lekarstwa, co skutkowało zgonem oraz zarażeniem ponad 100 osób. Po ujawnieniu sprawy rząd amerykański musiał wypłacić odszkodowanie ponad 10 milionów dolarów.

Czytaj więcej: http://kila.edu.pl

Przyczyny kiły

Kiłą można zarazić się poprzez stosunek pochwowy, analny oraz oralny. W niektórych przypadkach do zakażenia dochodzi poprzez pocałunek, jednak działanie wirusa ogniskuje się tylko w jamie ustnej.

Proces rozwoju wirusa w organizmie można podzielić na kilka rozległych etapów. Pierwszym z nich jest kiła wczesna, która trwa od momentu zakażenia, do średnio dwóch lat. W tym czasie wirus zajmuje kolejne tkanki oraz pozostaje w fazie uśpienia. Kolejnym etapem jest kiła I-rzędowa – w tym okresie, trwającym 9 tygodni, u chorego zauważa się charakterystyczne powiększenie się węzłów chłonnych oraz bolesne owrzodzenia, występujące najczęściej przy drogach płciowych. Są to wrzody typu twardego, które są trudne do wyleczenia. Ten etap choroby, bez specjalnych badań laboratoryjnych, może być błędnie interpretowany jako opryszczka.

Kolejny etap – kiła II-rzędna – objawia się charakterystyczną wysypką, występującą na całym ciele, a w szczególności na dłoniach i podeszwach stóp. Z czasem wysypka przekształca się w białe grudki, dość wysoko zakaźne, które później ulegają erozji. Taki proces jest najczęściej obserwowalny w wilgotnych miejscach na ciele, to okolice sromu, worka mosznowego, pod piersiami oraz po wewnętrznej stronie ud. W tym samy czasie chory może odczuwać bóle głowy, spadek masy ciała, utratę apetytu, bóle gardła oraz gorączkę. W skrajnych przypadkach dochodzi dodatkowo do podrażnienia opon mózgowych lub ich zapalenia.

Kiła III-rzędowa objawia się powstawaniem guzowatych zmian na całym ciele, a faza ta następuje po kilku latach od momentu zakażenia. Wirus kiły w organizmie może postępować w różny sposób. W początkowych fazach może przejść do objawowej kiły układu nerwowego lub kiły sercowo-naczyniowej, która jest bardziej agresywna dla organizmu. Osoby chore na kiłę wrodzoną borykają się z marskością wątroby, kilakami, zmianami skórnymi oraz lemieszami, a także deformacjami.

Leczenie kiły

Leczenie farmakologiczne kiły odbywa się przy użyciu najstarszego antybiotyku – penicyliny. Aby zabezpieczyć się przed rozwinięciem zakażenia w organizmie, należy regularnie robić badania laboratoryjne. Jednak przede wszystkim należy zapomnieć o przygodnych stosunkach płciowych i zachować wstrzemięźliwość. Warto zaznaczyć, że największy odsetek zarażenia kiłą jest w Afryce, gdzie dostęp do edukacji seksualnej oraz higieny jest często ograniczony. Obecnie w Polsce mamy ponad 600 zachorowań na kiłę rocznie, dlatego warto zadbać o odpowiednią profilaktykę.

Zobacz tez Test na kiłę online: http://e-wenerolog.pl

KOMENTARZE

  • Trzmiel

    Mój znajomy bardzo podejrzewał, że ma kiłę. Przez miesiące chodził jak struty i potem dopiero jak się upił, to wszystko wyśpiewał w wielkiej tajemnicy. A potem bał się iść do wenerologa, więc zamówił test do domu, bo teraz można tak zrobić – na szczęście zdrowy 🙂

Zostaw komentarz