Każdy, kogo dotknęła choroba refluksowa doskonale wie jaki to dyskomfort na co dzień. Warto wiedzieć, czy można sobie pomóc w przypadku wystąpienia objawów i czy istnieje szansa na pełne wyleczenie. To schorzenie to następstwo refluksu, czy cofania się spożytego pokarmu z żołądka do przełyku. Jest to zwykle sytuacja patologiczna, wyłączając fizjologiczny refluks u niemowląt. Kwas solny z żołądka może wyrządzić wiele szkód. Ponadto refluks może pojawiać się w nocy, co jest bardzo niebezpieczne.
Na chorobę refluksową składają się między innymi nadżerki przełyku. Są one niebezpieczne z różnych powodów. Przede wszystkim po pewnym czasie zarastają, tworząc zrosty, co może przyczynić się zwężenia przełyku. Taka sytuacja znacznie utrudnia przenoszenie pokarmu do żołądka, co sprzyja dalszym problemem trawiennym. Istnieje także możliwość tworzenia się uchyłków („kieszonek”) w przełyku, w których może zostawać jedzenie. Uchyłki zwykle wymagają leczenia operacyjnego.
Istnienie nadżerek w przełyku może mieć także inne następstwo – niedokrwistość. Nadżerki to po prostu małe ranki. W pełni zdrowy człowiek nie odczuje tego od razu, ale po pewnym czasie, w chwili osłabienia organizmu lub przy dużych obciążeniach organizm przestanie sobie radzić z uzupełnianiem krwi. Dlatego przy objawach takich jak zgaga i omdlenia, warto przynajmniej wykonać podstawowe badanie krwi, by lekarz mógł szybko postawić właściwą diagnozę.
Refluks żołądka może dawać różne objawy. Warto jednak zwracać na nie uwagę, ponieważ szybkie wykrycie gwarantuje, że nie dojdzie do przykrych następstw choroby refluksowej. Kwas solny, który wydostaje się z żołądka może oddziaływać nie tylko na przełyk. Opary tej substancji mogą przedostawać się znacznie wyżej. Powodują podrażnienie płuc i oskrzeli, co odczuwają zwłaszcza osoby chore na astmę. Jeśli osoba z refluksem żołądkowym nie śpi w zalecanej pozycji, to znaczy z głową znacznie wyżej niż reszta ciała, to kwaśna treść żołądka dostaje się do gardła. To sprzyja próchnicy, a także może być przyczyną zapalenia uszu.
Jeśli lekarz postawi właściwą diagnozę, to leczenie choroby refluksowej odbywa się zwykle przy pomocy środków farmakologicznych. Ważne jest bowiem, by przełyk miał szansę odpocząć od ciągłego kontaktu z kwasem żołądkowym. To jednak nie wszystko. W przypadku choroby refluksowej konieczna jest zmiana diety oraz sposób konsumowania posiłków. Wiele osób skarżących się na refluks je o rozmaitych porach, jeśli tylko mają wolną chwilę. Tymczasem posiłki o stałych porach to podstawa w leczeniu tej choroby. Ponadto nie można spożywać ich szybko – należy powoli przeżuwać kęsy. To ułatwi żołądkowi pracę i da gwarancję szybkiego strawienia, co zapobiegnie refluksowi. Konieczne jest także zaprzestanie spożywania posiłków tuż przed zaśnięciem. Żołądek nie jest w stanie tak szybko strawić treści pokarmowej, co sprzyja jej cofaniu się podczas snu. Kolację należy więc jeść co najmniej trzy godziny przed położeniem się do łóżka. W leczeniu choroby trzeba również przestrzegać diety, a zwłaszcza zrezygnować z używek.
Zobacz objawy choroby refluksowej: http://www.chorobarefluksowa.net.pl/choroba-refluksowa/objawy-refluksu/