Rozszerzające się naczynka krwionośne (tzw. teleangiektazje) stają się zmorą coraz większej ilości osób. Dziś, w gabinetach medycyny estetycznej coraz częściej wykonuje się usuwanie rozszerzonych naczynek krwionośnych, głównie na twarzy (najczęściej policzki, nos, broda), jak i w jej okolicach.
Rozszerzone naczynka krwionośne potocznie nazywa się pajączkami (sieć naczynek włosowatych prześwituje przez skórę, tworząc „pajęczą sieć”) które niestety nie wyglądają estetycznie. U wielu osób tzw. pajączki stale się powiększają i rozszerzają. Poza niekorzystnym wizualnym efektem rozszerzonym naczynkom krwionośnym nie raz towarzyszy nieprzyjemne pieczenie skóry. U niektórych osób rozszerzone naczynka krwionośne mogą również prowadzić do rumienia. Teleangiektazje mogą występować na każdym typie cery, jednakże jak wykazują badania najczęściej tej przypadłości doznają osoby o skórze cienkiej i wrażliwej.
Warto również zastanowić się co wpływa na rozszerzanie się naczynek krwionośnych na twarzy? Do najczęstszych powodów zalicza się: spożywanie gorących, pikantnych potraw, alkoholu; nagłe zmiany temperatury powietrza; wiatr; mróz oraz zdenerwowanie.
Na szczęście w gabinetach medycyny estetycznej w łatwy sposób można pozbyć się problemu nieestetycznych i bolących naczynek. Aby ten problem przestał istnieć należy poddać się serii zabiegów, które będą miały na celu zamykanie naczynek krwionośnych. Aktualnie różne rodzaje laserów, w zależności od stopnia zaawansowania przypadłości.
Jednym z najpopularniejszych laserów jest laser IPL, w którym zamykanie naczynek odbywa się dzięki energii świetlnej o określonej częstotliwości. Zabieg ten polega na tym, że podczas użycia laserów światło z lasera dociera wewnątrz naczynka, po czym zostaje ono pochłonięte przez hemoglobinę, a woda znajdująca się w tkance zostaje odparowana, w konsekwencji ścianka naczynka obumiera. Zabieg ten przeznaczony jest dla wszystkich osób o słowiańskiej urodzie, u osób z ciemniejszą karnacją może wówczas dojść do przebarwień. Zabieg ten nie należy do najtańszych, kosztuje od czterystu do nawet tysiąca złotych, przy czym zabieg ten zazwyczaj trzeba wykonać więcej niż jeden raz.
Kolejnym często stosowanym laserem jest laser VPL, który służby do wyłapywania maleńkich naczynek, które przegapia laser IPL. Zabieg ten ze względu na mniejszą powierzchnię jest zazwyczaj tańszy, kosztuje około trzysta-czterysta złotych.
Decydując się na różnego rodzaju lasery należy pamiętać, że laser usuwa jedynie efekty rozszerzonych naczynek, a nie ich przyczyny, jak myśli wielu pacjentów.
Niestety zamykanie naczynek ma też swoje wady. Stosowanie laserów może prowadzić do produkowania kolagenu i elastyny oraz powstania trądziku młodzieżowego.
Walcząc z stale rozszerzającymi naczynkami krwionośnym na twarzy bardzo ważne jest skupienie się również na przyczynach ich powstawania, medycyna estetyczna jedynie usuwa skutki rozszerzających się naczynek. Po takich zabiegach należy zadbać, aby naczynka już nigdy więcej się nam nie rozszerzały.
Artykuł powstał przy współpracy z Clinica Cosmetologica. Profesjonalnym gabinetem medycyny estetycznej.